Jak podaje białoruski portal informacyjny чеснок, białoruski urząd podatkowy i windykacyjny ujawnił, że od 1 lipca sprzedaż bezdymnych wyrobów nikotynowych i olejku do e-papierosów będzie wymagała uzyskania koncesji.
Zgodnie z „Ustawą licencyjną” Białorusi od 1 stycznia 2023 r. sprzedaż detaliczna bezdymnych produktów nikotynowych i e-płynów będzie wymagała posiadania licencji.Aby zapewnić operatorom możliwość uzyskania licencji, wprowadzono przepisy przejściowe, które zapewniają podmiotom komercyjnym wystarczającą ilość czasu na uzyskanie licencji.
Ci, którzy już 1 stycznia 2023 r. prowadzili sprzedaż detaliczną tych towarów, mogą ją kontynuować bez zezwolenia do 1 lipca. Aby w przyszłości kontynuować sprzedaż tych towarów, podmioty gospodarcze muszą uzyskać licencję na handel detaliczny.
Operatorzy, którzy posiadają już koncesję na świadczenie usług „sprzedaży detalicznej wyrobów tytoniowych” i sprzedawali bezdymne wyroby nikotynowe oraz płyny do e-liquidów przed 1 stycznia 2023 r., mogą nadal to robić.
Zgodnie z przepisami okresu przejściowego, przed 1 lipca 2023 r. operatorzy mają obowiązek zgodnie z przepisami zgłosić do organu koncesyjnego zgłoszenie formularza MARТ, a jeżeli nie uzyskali jeszcze zezwolenia, muszą jak najszybciej złożyć wniosek.
Białoruski urząd celno-skarbowy podkreślił, że od 1 lipca operatorzy, którzy nie zastosują się do przepisów, będą mieli zakaz prowadzenia sprzedaży detalicznej bezdymnych wyrobów nikotynowych i e-liquidów.
Jeżeli nie ma planów dalszej sprzedaży tych produktów, istniejące zapasy będą musiały zostać wyczerpane w podanym terminie.Sprzedaż detaliczna nielicencjonowanych bezdymnych produktów nikotynowych i e-płynów będzie podlegać następującym obowiązkom:
Kary administracyjne mogą zostać nałożone zgodnie z art. 13 ust. 3 ust. 1 białoruskiego kodeksu wykroczeń administracyjnych;
Zgodnie z art. 233 białoruskiego kodeksu karnego może to stanowić przestępstwo.
Czas publikacji: 01 sierpnia 2023 r